Osiemnaście tysięcy osób w Polsce, każdego roku zapada na raka jelita grubego. Nawet u połowy pacjentów, choroba daje objawy również w innych narządach. By uświadamiać i zachęcać do profilaktyki, już drugi raz w Polsce obchodzony jest Światowy Dzień Przerzutowego Raka Jelita Grubego.

Pan Marek czekał ponad półtora roku, zanim zgłosił się do lekarza. Gdy trafił na SOR okazało się, że to rak jelita grubego i że są już przerzuty.

- Choroba to było dla mnie zaskoczenie, częste udawanie się do łazienki. Mówiłem lekarzowi rodzinnemu, on mnie leczył dietą i ziółkami - wspomina Marek Krasowski.
 
Rak jelita grubego, to drugi najbardziej śmiertelny nowotwór w Polsce. Każdego roku liczba chorych wzrasta. Polska jest już w gronie krajów o najwyższej liczbie zachorowań w całej Europie , a świadomość pacjentów wciąż jest zbyt niska.
 
Jak wyjaśnia dr Aleksander Tarasik z Białostockiego Centrum Onkologii - Bardzo wiele osób przychodzi do poradni, do chirurga, nie z guzem jelita, rozpoznanym, wykrytym w kolonoskopii, kiedy szanse na leczenie są o wiele większe, a na przykład z guzami wątroby.
 
Najczęściej przerzuty pojawiają się właśnie w wątrobie, ale też w węzłach chłonnych czy płucach. Wtedy rak jest już mocno zaawansowany i skutecznych metod leczenia jest coraz mniej. Ale chorobę i przerzuty można wyprzedzić, regularnie wykonując podstawowe badanie przesiewowe - kolonoskopię. Jeśli wynik badania jest prawidłowy, profilaktyczną kolonoskopię trzeba powtarzać co dziesięć lat. Wpływ na powstanie tego nowotworu ma przede wszystkim nasz styl życia - palenie papierosów, nadmierna ilość alkoholu i niezdrowe jedzenie. 
 
źródło: TVP3 Białystok
We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.