To drugi najbardziej śmiertelny nowotwór w Polsce. Rak jelita grubego, każdego roku dotyka coraz więcej osób. Profilaktyka jest trudna i często dla pacjentów wstydliwa, ale potrzebna by cieszyć się zdrowiem. W Światowym Dniu Przerzutowego Raka Jelita Grubego, po raz pierwszy obchodzonym w Polsce - lekarze apelują, by regularnie się badać.

O raku jelita grubego w Polsce co roku dowiaduje się około dziewiętnastu tysięcy osób. Liczba chorych systematycznie wzrasta i Polska jest już w gronie krajów o najwyższej liczbie zachorowań w całej Europie. Zapobiec części przypadków mogłyby regularne badania profilaktyczne, których wciąż pacjenci - wykonują za mało. A w czasie pandemii do lekarzy zgłaszają się jeszcze rzadziej.

Jak mówi dr Piotr Tokajuk, onkolog kliniczny z Białostockiego Centrum Onkologii - Jednokrotne wykonanie kolonoskopii jeśli wynik jest całkowicie prawidłowy zabezpiecza pacjenta na około dziesięć lat.

Regularne badania pomagają też wykryć ewentualne zmiany jeszcze zanim pojawi się choroba nowotworowa. A wtedy leczenie jest dużo mniej inwazyjne i mniej obciążające pacjenta. Nawet u połowy chorych ze zdiagnozowanym rakiem jelita grubego - pojawiają się przerzuty.

W Białostockim Centrum Onkologii to leczenie jest zespołowe. Na specjalnych konsyliach lekarskich spotykają się specjaliści różnych dziedzin, omawiają konkretny przypadek, szukają najbardziej skutecznej metody leczenia.

Wpływ na powstawanie nowotworów jelita grubego ma też nasz styl życia. Zmniejszyć ryzyko może odpowiednie odżywianie, unikanie używek i regularna aktywność fizyczna.

źródło: TVP3 Białystok